Kiedyś w Sopocie był sklep z materacami (takimi do łóżek). Pewnego dnia przechodziłam obok i ujrzałam na drzwiach taką oto kartkę. Uznałam, że pasuje do poniedziałkowych wpisów ;) |
Grunt to dobrze rozpocząć
tydzień, prawda? Można z zapałem rzucić się w wir obowiązków,
można sobie coś na nadchodzący tydzień postanowić (uczcijmy
minutą ciszy wszystkie diety, które miały zacząć się "od
poniedziałku"), a można też rozjaśnić sobie dzień jakimś
miłym akcentem.
Co prawda osobiście pracuję w
nieco innym systemie niż poniedziałek – piątek, ale z uwagi na
to, że spora część osób ma "standardowy" rytm
tygodnia, w każdy poniedziałek będę wrzucać jakiś utwór z
listy swoich ulubionych.
Ten wpis będę aktualizować,
tworząc listę takich "piosenek tygodnia" :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz